Początek roku to czas postanowień. Jeden chce zrzucić parę kilogramów, inny z kolei przytyć. Niektórzy stawiają przed sobą
różnego typu wyzwania: marzy im się przejechać, przebiec, przejść daną ilość
kilometrów, zwiedzić nieznane miejsca, poznać kogoś miłego czy dokonać czegoś niezwykłego.
Wiele już miałem w swoim życiu postanowień noworocznych. Większości nie zrealizowałem, ale taki już los tego typu postanowień. W Nowy Rok wydają się ważne, aby po kilku dniach odejść w niepamięć. W 2017 roku zamierzam poprawić swój wygląd i zdrowie oraz przebiec 5 półmaratonów. Jeśli Niebieski Pan będzie dla mnie łaskawy uda mi się tego dokonać. Nie będę rzecz jasna biernie czekał na pomoc z Nieba tylko konsekwentnie dążył do realizacji obranego celu. Plany są ambitne, ale właśnie takie muszą być. Ich finalizacja da ogromną satysfakcję, a ja jestem głodny sukcesu...
Wiele już miałem w swoim życiu postanowień noworocznych. Większości nie zrealizowałem, ale taki już los tego typu postanowień. W Nowy Rok wydają się ważne, aby po kilku dniach odejść w niepamięć. W 2017 roku zamierzam poprawić swój wygląd i zdrowie oraz przebiec 5 półmaratonów. Jeśli Niebieski Pan będzie dla mnie łaskawy uda mi się tego dokonać. Nie będę rzecz jasna biernie czekał na pomoc z Nieba tylko konsekwentnie dążył do realizacji obranego celu. Plany są ambitne, ale właśnie takie muszą być. Ich finalizacja da ogromną satysfakcję, a ja jestem głodny sukcesu...
Styczeń to czas podsumowań i wspominek.
Spoglądamy na swoje życie z perspektywy minionego roku. Zastanawiamy się jaki on był, czy udało się nam osiągnąć postawione przez nas cele? Czy był on
dla nas sprzyjający? Moim zdaniem należy zadać sobie pytanie: czy miniony rok
nas czegoś nauczył? Czy jesteśmy mądrzejsi życiowo? Czy będziemy w stanie wyciągać wnioski z
popełnionych błędów i tym samym uczyć się na porażkach? Trudno postawić
sobie takie pytania. Jeszcze trudniej jest szczerze na nie odpowiedzieć. Odwagi w stawianiu ciężkich pytań i szukaniu na nie odpowiedzi życzę Wam z całego serca.
Osoby, które mnie znają wiedzą dobrze, że uwielbiam różnego rodzaju wspomnienia, podsumowania, odwoływanie się do dawnych czasów, tęsknotę za latami utraconymi. Nie wiem czemu tak mam, ale wiem, że mam tak od kiedy tylko pamiętam. Nigdy nie lubiłem patrzeć w przód. Zawsze bardziej podobały mi się wycieczki w przeszłość. Z uwagi na ową przypadłość popełniłem ten tekst. Zapraszam Was do mojego 2016 roku.
Był to rok, w którym powróciłem do czytania książek. Wstyd się przyznać, ale ostatnimi laty byłem na bakier z literaturą. Dopiero w zeszłym roku uświadomiłem sobie ile wspaniałych przygód mnie ominęło wskutek rzucenia książek w kąt. W 2016 roku udało mi się przeczytać 14 książek, w tym dziesięć tytułów jednego autora - Grahama Mastertona - brytyjskiego pisarza, autora przede wszystkim horrorów. Od czasu seansu filmu "Obecność" w 2013 roku nie oglądam horrorów w kinie ani w domu. "Obecność" przestraszyła mnie tak bardzo, że dałem sobie spokój z tym gatunkiem filmów. Jak wiadomo świat nie znosi próżni. Filmy zastąpiły przerażające, krwawe i pełne obrzydzenia powieści Mastertona. Urodzony w Edynburgu pisarz jest mistrzem w opisywaniu makabrycznych morderstw, które często dokonują istoty nadprzyrodzone. Ze szczerego serca chciałbym polecić Wam trzy pozycje, które wywarły na mnie ogromne wrażenie. Stały się one moimi ulubionymi książkami.
672 - liczba kilometrów, które udało mi się przebiec.
5 - ilość pamiątkowych medali z imprez biegowych.
71 - suma zakupionych przeze mnie gier na PlayStation 3.
8 - ilość kupionych książek.
0 - stan liczbowy dni spędzonych na zwolnieniu lekarskim.
130 - ilość złapanych pokemonów - uległem fenomenowi gry "Pokemon Go" i od 28 lipca gram nieprzerwanie. Z grą spędziłem do tej pory sporo czasu dlatego uważam, że moje przygody z pokemonami zasługują na osobny wpis.
800 - liczba kilometrów przemierzonych podczas poszukiwań pokemonów.
A jakie Wy macie wspomnienia związane z ubiegłym rokiem? Proszę podzielcie się nimi w komentarzach.

Boofuls – dziecięca gwiazda musicalu – zostaje bestialsko zamordowany przez własną babcię. Pięćdziesiąt lat później znany hollywoodzki scenarzysta Martin Williams postanawia zrealizować film o jego losach. Zafascynowany osobą chłopca, gromadzi pamiątki po nim, wśród nich jest też lustro z pokoju Boofulsa. Tymczasem w mieszkaniu Martina zaczynają się dziać rzeczy niezwykłe…
(źródło: www.masterton.com.pl)

Próbując odkryć prawdę stojącą za chaosem wywołanym przez 13 czarnych czołgów, które zlikwidowały niemiecką dywizję pancerną w 1944 roku, pewien mężczyzna udaje się do Normandii. Jedyną pamiątką jest przerdzewiały czołg z zaspawanym włazem stojący przy drodze. Zdaniem mieszkańców miasteczka w maszynie mieszkają demony, dlatego boją się go usunąć. Nowela ta jest pełna ulubionych tematów Mastertona: demonów, aniołów, mitów, historii i nazizmu. Zważywszy na to, że jest bardzo krótka, jest bardzo dobrze napisana. Ostateczna konfrontacja pomiędzy dobrem a złem jest oszałamiająca. (źródło: www.masterton.com.pl)
Rytualny morderca o przezwisku „Szatan” chodzi po mieście i zabija ludzi w okrutny sposób. Porucznik Foggia musi odkryć powód zbrodni. Kojarzy on te zbrodnie z działalnością Czarnego Bractwa. Grupa ta zajmuje się czarną magią, a przed dwudziestoma laty usiłowała przywołać z zaświatów upadłego anioła Beliala. Aby go wskrzesić, należało dokonać sześciu rytualnych mordów. Siódma ofiara miała się stać jego pożywieniem. Książka ta jest jedną z najbardziej brutalnych w jego twórczości. Zawiera ona najstraszliwsze sceny przemocy.
(źródło: www.masterton.com.pl)
(źródło: www.masterton.com.pl)
W świecie elektronicznej rozrywki spędziłem w minionym roku wiele czasu. Myślę, że zbyt wiele. Udało mi się ukończyć aż 50 gier! Pamiętam kiedy mając 7 lat dostałem od rodziny Atari 2600, która pospolicie zwana była "czarną grą" (właściwie była to podróbka Atari, która była bardzo popularna w Polsce w latach 90'). Tak jak giermek zostaje pasowany przez króla na rycerza poprzez położenie miecza na jego ramieniu, tak ja, otrzymawszy swoją pierwszą w życiu konsolę, stałem się graczem. To zdefiniowało moją drogę życiową. Atari wskazało szlak, na którym po minięciu drogowskazu Amigi 500, podążyłem żwawym krokiem w kierunku konsol Sony. Wędrówka cudownym szlakiem daje radość i poczucie obrania właściwego kursu zorientowanego na przygodę. Jakie gry spotkałem na szlaku w 2016 roku, które warto polecić? Było ich kilka. Oto one.
Historia w Yakuza 3 ponownie wkłada nas w buty Kazumy Kiryu, który prowadzi sierociniec na Okinawie. Jednak spokojne życie zakłóca postrzelenie Daigo Dojimy, który jest przyjacielem Kazumy. Dlatego postanawia on powrócić do Kamurocho i wziąć sprawy w swoje ręce raz jeszcze. Rozgrywka została rozbudowana względem wersji z PS2. Miasto jest żywsze, oddano nam ponad 100 zadań do wykonania i mnóstwo mniejszych, pobocznych. Dzięki temu z grą można spędzić kilkadziesiąt godzin.
(źródło: www.pssite.com)
Yakuza 3
Historia w Yakuza 3 ponownie wkłada nas w buty Kazumy Kiryu, który prowadzi sierociniec na Okinawie. Jednak spokojne życie zakłóca postrzelenie Daigo Dojimy, który jest przyjacielem Kazumy. Dlatego postanawia on powrócić do Kamurocho i wziąć sprawy w swoje ręce raz jeszcze. Rozgrywka została rozbudowana względem wersji z PS2. Miasto jest żywsze, oddano nam ponad 100 zadań do wykonania i mnóstwo mniejszych, pobocznych. Dzięki temu z grą można spędzić kilkadziesiąt godzin.
(źródło: www.pssite.com)
Binary Domain
Binary Domain to dynamiczna gra akcji stworzona przez ojca serii Yakuza - Toshiro Nagoshiego, w japońskim Yakuza Studio, a wydana przez Segę. Gra jest trzecioosobową strzelaniną czerpiącą wzorce z topowych zachodnich produkcji na czele z serią Gears of War od Epic Games.
(źródło: www.ppe.pl)
(źródło: www.ppe.pl)
The Order: 1886
The Order 1886 to produkcja studia Ready at Dawn (przenośne God of War), która trafi wyłącznie na PlayStation 4. Historia przeniesie nas do czasów alternatywnej, wiktoriańskiej Wielkiej Brytanii, gdzie razem z ludźmi żyje pewna dziwna rasa mutantów, z którymi będziemy się mierzyć w trakcie rozgrywki. W grze oddane zostaną nam cztery postaci: Sir Galahada, Sebastiana Malory, Markiza de Lafayette oraz jedyna kobieta - Isabeau D'Argyll.
(źródło: www.pssite.com)
(źródło: www.pssite.com)
Until Dawn
Until Dawn to horror z widokiem zza pleców tworzony początkowo z myślą o PlayStation 3 i PS Move, jednak na gamescom 2014 otrzymaliśmy wiadomość, że gra trafi na PlayStation 4. Odpowiada za nią studio Supermassive Games, które ma na swoim koncie takie tytuły, jak Start the Party! czy Tumble.
(źródło: www.ppe.pl)
(źródło: www.ppe.pl)
LEGO Star Wars: Przebudzenie Mocy
LEGO Gwiezdne Wojny: Przebudzenie Mocy to gra action-adventure wyprodukowana przez TT Fusion i wydana przez Warner Bros. Interactive na PC, PlayStation 3, PlayStation 4, Xbox 360, Xbox One, Wii U oraz 3DS-ie. Tytuł bazował na filmie "Gwiezdne Wojny: Przebudzone Mocy".
(źródło: www.ppe.pl)
(źródło: www.ppe.pl)
Ze światem gier wiążą się trzy ważne wydarzenia, w których brałem udział w 2016 roku.
Festiwal Fantastyki Pyrkon
Jest to cykliczna impreza, która odbywa się w Poznaniu na Międzynarodowych Targach już od paru lat. Dopiero w ubiegłym roku pierwszy raz postawiłem tam swoją nogę. Nie żałuję! Fantastyczna impreza. Pełno miłych i sympatycznych osób poprzebieranych za swoje ulubione postacie fantasy. Cudowny, bajkowy klimat. Człowiek ma wrażenie, że znajduje się gdzieś w odległej krainie pełnej księżniczek, różnej maści wojowników oraz innych wyimaginowanych postaci. Jest to raj dla miłośników komiksów, filmów fantasy oraz gier RPG, zarówno tych elektronicznych, jak i planszowych. Im więcej czasu spędzałem na Pyrkonie, tym większe miałem wrażenie, że występuję w kolejnym odcinku "Teorii Wielkiego Podrywu", gdyż otaczający mnie ludzie swoim zachowaniem przypominali mi bohaterów tego serialu. Byli pełni pasji i oddani swojemu hobby. Fantasyka to właściwie nie ich hobby, a sposób życia na co dzień. Z wielką chęcią będę odwiedzał kolejne edycje Pyrkonu. Humoru i dobrej zabawy w miłym towarzystwie nigdy za wiele. Poniżej kilka zdjęć.
(źródło: www.filmweb.pl)
Deadpool próbował mnie załatwić, ale przeżyłem i mam się dobrze. |
Chudy Batman |
Wzięty na muszkę przez Droida. |
Poznań Game Arena
Impreza dla graczy komputerowych, ale i konsolowych. Jest to miejsce, gdzie nie tylko możemy zagrać w nowe gry lub pooglądać najnowszy sprzęt komputerowy, ale i dowiedzieć się sporo ciekawych informacji na organizowanych podczas targów wykładach z twórcami gier. PGA to również okazja do osobistego spotkania ze swoimi ulubionymi "jutuberami". Ja takich nie mam, bo raczej wolę grać niż oglądać jak inni grają. Dla mnie targi były okazją do kupienia w okazyjnych cenach gier na PlayStation 3. Żeby kupić gry w promocji musiałem swoje odstać - ponad 1,5 h w kolejce! Ale było warto. Kilka świetnych gier trafiło pod mój dach. Na PGA mogłem bliżej poznać konsolę Microsoft Xbox ONE. Fajny sprzęt, ale nie dla mnie. Zdecydowanie wolę konsole Sony. Oczywiście nie byłbym sobą, gdybym nie zrobił zdjęć z cosplayerami, czyli osobami przebranymi za postacie z gier.
![]() |
Udany zakup. |
Jason Voorhees |
Ładna pani, tylko za kogo przebrana ? |
Joker, Harley Quinn i... Harry Potter |
W objęciach wiedźm. |
Spotkanie z Jarosławem Boberkiem
W pewien wczesny grudniowy wieczór miałem przyjemność uczestniczyć w spotkaniu ze znanym i powszechnie lubianym aktorem - Jarosławem Boberkiem. Nie każdy wie, że ten aktor użycza swojego głosu nie tylko postaciom filmowym, ale także bohaterom gier. Graczom konsolowym kojarzy się on jednoznacznie z serią gier "Uncharted", gdzie dubbinguje postać Nathana Drake'a - młodego poszukiwacza przygód, kogoś takiego jak Indiana Jones. Spotkanie odbyło się w Miejskiej Bibliotece w mojej ukochanej Środzie Wielkopolskiej. Udało mi się zadać Jarosławowi Boberkowi pierwsze pytanie spośród wszystkich obecnych na sali słuchaczy. Zapytałem go, którą część "Uncharted" wspomina najlepiej. Bez wahania odpowiedział, że najwięcej miłych wspomnień wywołuje u niego druga część - "Uncharted. Pośród złodziei". Bardzo ucieszyła mnie ta odpowiedz, gdyż miałem przy sobie egzemplarz właśnie tej części (oraz części trzeciej), który zabrałem z zamiarem otrzymania na nim autografu. Po zakończeniu spotkania udało mi się otrzymać dwa autografy oraz zrobić sobie kilka zdjęć z prawdziwym królem dubbingu.
Rok 2016 był dla mnie udany pod względem wycieczkowym. Zwiedziłem kilka fantastycznych miejsc w Polsce takich, jak na przykład pola Grunwaldu, gdzie jak wiemy odbyła się najsłynniejsza w dziejach naszej Ojczyzny zwycięska bitwa z Zakonem Krzyżackim, czy Zamek w Golubiu.
Jednak największe wrażenie wywarła na mnie miejscowość Wysoka Wieś położona w województwie Warmińsko - Mazurskim. Wieś położona jest na Wzgórzach Dylewskich, z których rozciągają się piękne widoki. Cisza, spokój i świeże powietrze to największe atuty tych okolic. Miałem przyjemność nocować w gospodarstwie agroturystycznym "Dylewianka". Szczerze mogę polecić to miejsce osobom, które oprócz ciszy i spokoju, poszukują także zdrowego i ekologicznego jedzenia. Największym przysmakiem serwowanym przez gospodarzy są robione przez nich kozie sery. Od pierwszego kęsa stałem się ich wielkim fanem. Jako ciekawostkę powiem, że w Wysokiej Wsi znajduje się stary cmentarz Mazurów. Jest to miejsce bardzo klimatyczne. Cmentarz położony jest na niewielkim wzniesieniu, co jest dość nietypowe. Jest to miejsce, o którym ciężko jest znaleźć jakieś informacje w przewodnikach turystycznych. Znają je tylko miejscowi ludzie. Jeśli będziecie kiedyś w tych rejonach, to naprawdę polecam tam zajrzeć.
Znajomi wiedzą, że kocham kino. Filmy to mój żywioł. Uwielbiam historie opowiedziane za pomocą obrazów. Na czas seansu można przenieść się w inny świat i przeżyć zupełnie inne życie. Niestety moja doba nie jest z gumy. Nie zawsze mam czas na oglądanie. W 2016 roku dużo grałem na konsoli, przez co zaniedbałem kinematografię. Udało mi się jednak obejrzeć kilkanaście filmów na dużym ekranie. Szczerze mogę polecić Wam 4 tytuły.
(żródło: www.filmweb.pl)
Spełniłem także swoje dwa marzenia podróżnicze i to za jednym razem, a mianowicie pojechałem nad morzem zimą oraz zobaczyłem Półwysep Helski. Morze, zima, Hel - coś pięknego. Polecam.
Jestem mordercą
Thriller inspirowany prawdziwymi wydarzeniami z początku lat 70-tych. Główny bohater filmu, Janusz Jasiński, jest młodym porucznikiem milicji. Po kolejnych niepowodzeniach śledztwa w sprawie brutalnych zabójstw kobiet, zostaje mianowany nowym szefem grupy dochodzeniowej. Stara się zrobić wszystko, by wykorzystać życiową szansę i złapać seryjnego mordercę. Jak wiele będzie w stanie poświęcić dla śledztwa?(żródło: www.filmweb.pl)
Bridget Jones 3
Na trzecią filmową część niekończących się miłosnych zawirowań w życiu Bridget Jones fani na całym świecie czekali lata. Laureaci Oscara – Renée Zellweger i Colin Firth powracają w kontynuacji ikonicznej komedii o miłosnych i zawodowych przygodach Bridget Jones, autorki najzabawniejszego pamiętnika w historii kina i literatury. Od premiery pierwszej filmowej części minęło 14 lat, Bridget to dziś zupełnie inna kobieta. Dobiega pięćdziesiątki, zamiast szelestu kartek w jej pamiętniku usłyszymy raczej odgłos stukania w klawiaturę laptopa. Tak, Bridget Jones idzie z czasem! Ok, może nie radzi sobie z tym doskonale, bo czas ten wpływa także na jej urodę, ale przy dobrym drinku staje się królową facebooków, instagramów, snapchatów i innych mediów społecznościowych.(źródło: www.filmweb.pl)
Wołyń
Akcja filmu "Wołyń" rozpoczyna się wiosną 1939 roku w małej wiosce zamieszkałej przez Ukraińców, Polaków i Żydów. Zosia Głowacka ma 17 lat i jest zakochana w swoim rówieśniku, Ukraińcu Petrze. Ojciec postanawia jednak wydać ją za bogatego polskiego gospodarza Macieja Skibę, wdowca z dwójką dzieci. Wkrótce wybucha wojna i dotychczasowe życie wioski odmienia najpierw okupacja sowiecka, a później niemiecki atak na ZSRR. Zosia staje się świadkiem, a następnie uczestniczką tragicznych wydarzeń wywołanych wzrastającą falą ukraińskiego nacjonalizmu. Kulminacja ataków nadchodzi latem 1943 roku. Pośród morza nienawiści Zosia próbuje ocalić siebie i swoje dzieci. (źródło: www.filmweb.pl)Łotr 1. Gwiezdne wojny - historie
Kryminalistka o imieniu Jyn Erso zostaje uwolniona z więzienia Imperialnego przez żołnierzy Rebelii, którzy chcą upadku Imperium Galaktycznego. Młoda przestępczyni niedługo po przybyciu do bazy Sojuszu Rebeliantów otrzymuje niezwykle trudne zadanie polegające na kradzieży planów nowej broni Imperium. Jyn Erso oraz jej oddział, zanim wykonają główną misję, będą musieli stawić czoła ogromnej przewadze wroga.
(źródło: www.filmweb.pl)
(źródło: www.filmweb.pl)
A na koniec trochę liczb związanych z 2016 rokiem.
5 - ilość pamiątkowych medali z imprez biegowych.
71 - suma zakupionych przeze mnie gier na PlayStation 3.
8 - ilość kupionych książek.
0 - stan liczbowy dni spędzonych na zwolnieniu lekarskim.
130 - ilość złapanych pokemonów - uległem fenomenowi gry "Pokemon Go" i od 28 lipca gram nieprzerwanie. Z grą spędziłem do tej pory sporo czasu dlatego uważam, że moje przygody z pokemonami zasługują na osobny wpis.
800 - liczba kilometrów przemierzonych podczas poszukiwań pokemonów.
A jakie Wy macie wspomnienia związane z ubiegłym rokiem? Proszę podzielcie się nimi w komentarzach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz