poniedziałek, 23 grudnia 2019

Radujcie się!

Choć po raz kolejny w okresie świątecznym nie możemy liczyć na zimową aurę za oknem i na lepienie bałwana, czy też szaleństwa na kuligu. To jedna rzecz w święta niezmiennie jest w stanie poprawić nasz humor. I to już od wielu lat. Żarcie! 


Czym by były święta w rodzinnym gronie, gdyby rozmowom przy stole nie towarzyszyły bigosik, karkówka, czy schab w galarecie. Pogawędka z ukochaną cioteczką zapewne przebiegałaby zupełnie inaczej, gdyby nie aromatyczny zapach kawy i cudownie smaczny serniczek i makowiec. Powiadam Wam zatem...miejcie wyj..bane na pogodę za oknem. Radujcie się szczęśliwymi chwilami z rodziną i cieszcie cudownym żarciem, bo bez niego święta nie byłyby tak wspaniałe. 

Zachowajcie jednak umiar w jedzeniu i piciu, co by nie wylądować na SOR-rze z bólem brzucha. Asekuracyjnie polecam zażyć jakieś enzymy trawienne. Strzeżonego Pan Bóg strzeże. To stara i sprawdzona maksyma. Gloria in excelsis Deo. Wesołych świąt!